SCUDETTO


Fassone: "Postawiliśmy na radykalną zmianę. Mam nadzieję, że kibice wykażą się cierpliwością"

27 lipca 2017, 00:22, Ginevra Aktualności
Fassone:

Marco Fassone, który według doniesień włoskich mediów, ma się jutro udać do Rumunii, aby obejrzeć na żywo pucharowy debiut rossonerich, wśród licznych wypowiedzi przy okazji losowania terminarza Serie A, skomentował też dla MilanNews temat oczekiwań wobec drużyny: "Wszystkie reflektory są teraz skierowane na nas i niech tak zostanie. Towarzyszą nam wielkie oczekiwania i rozbudzona pasja kibiców. Widzę, że wiele osób chce nam towarzyszyć, ale mam nadzieję, że kibice wykażą się też cierpliwością wobec drużyny, do której dołączyło 10 nowych zawodników. Będziemy potrzebowali trochę czasu, aby stworzyć prawdziwy zespół, ale jestem zadowolony z sygnałów, które do tej pory dała drużyna. Oczekiwania? Nasz projekt jest średnioterminowy, jeśli chodzi o czas wdrożenia. W porozumieniu z Mirabellim i Montellą zdecydowaliśmy, że zaczniemy od sprowadzenia do drużyny wielu nowych elementów wszystkich razem. Postawiliśmy na radykalną zmianę, aby potem wprowadzać ewentualne korekty, integrować i ulepszać dodatkowymi wzmocnieniami w kolejnych latach. To ryzyko, ale mamy nadzieję, że opłacało się je podjąć. Mercato? Mieliśmy czas, zwłaszcza Mirabelli, aby przestudiować te wszystkie wzmocnienia. Piłka nożna to nie jest nauka ścisła, ale każdy ma swoją logikę i przemyślenia. Boisko pokaże, że trafiliśmy, czy nie".



9 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Adamek189
Adamek189
27 lipca 2017, 14:29
Dobrze gada. Niech się zgrywają jako drużyna. Szkielet został kupiony i pózniejsze okienka transferowe będą dostarczały po 2-3 zawodników (korekty i wzmocmienia)
0
zbychoski
27 lipca 2017, 09:19
w sumie wcielili w życie, to co powiedział kiedyś Seedorf - większość zawodników z poprzednich paru sezonów nigdy nie zasługiwała na to, żeby grać w Milanie...
11
Bufor85
Bufor85
27 lipca 2017, 09:11
Dokładnie. Czas pokaże, a jeśli będzie coś nie tak, to pojawią się korekty. W każdym bądź razie, początek mercato i w ogóle przygody z Chińczykami zaczął się genialnie tzn. wystrzał jak z armaty. Mirabelli i Fassone od razu rzucili się do pracy. I jak widać zrobili to z ogromnym zaangażowaniem. Nawet jeśli teraz zaczniemy niezbyt dobrze, bo tak też może być , to trzeba pamiętać, że drużyna potrzebuje czasu na ogranie się. Teraz kiedy są środki i wspaniali dyrektorzy obeznani w transferach, nie musimy się martwić jak dawniej. I te środki będą znacznie większe jeśli będą tożsame z wynikami na boisku. Bo zwycięstwa napędzają budżet. Trzeba się cieszyć, że widzimy piękną zmianę aczkolwiek dopiero początkową. To się będzie zmieniać na przestrzeni lat. Najważniejsze jest to, aby zapanować nad drużyną a przede wszystkim nad kontuzjami, które od lat były naszym koszmarem. Bo z tego powodu traciliśmy wielu naszych kluczowych graczy w znaczących pojedynkach. Mam nadzieję, że ten sezon, będzie dla nas owocny.
2
ACstach
ACstach
27 lipca 2017, 07:49
Takich zmian właśnie oczekiwałem. Wszystko było już zgnite od środka po samą skorupę.
1
matten
matten
27 lipca 2017, 07:08
Szczerze powiedziawszy nie spodziewałem się aż tylu nowych twarzy w Milanie. Być może taka radykalna zmiana była potrzebna, bo poprzedni skład nie gwarantował, że da się z nim powalczyć o LM. Okienko transferowe będzie można ocenić dopiero po sezonie, ale mimo to jestem dobrej myśli. Nasze mercato na tle rywali do walki o LM wygląda bardzo dobrze, jeśli ominą nas kontuzje, a pozyskani piłkarze spełnią pokładane w nich nadzieje, to czwarte miejsce jest w zasięgu.
2
MUCHA_loku
MUCHA_loku
27 lipca 2017, 03:20
Ta polityka otwartosci i transparentnosci jest chyba dla wiekszosci z nas bardzo ozywcza. Nie przywyklismy do mowienia wprost na temat planow klubu, mercato, aktualnej sytuacji. Do...szczerosci.

Skonczylo sie mowienie: 'nasze mercato jest zamkniete', 'nie wiem nic na ten temat, jestem na wakacjach i delektuje sie ryba', 'moze tak, moze nie, zobaczymy'.

Kilka dni temu Montella i Fassone przedstawili plan na dalsza czesc kampanii transferowej, mowiac ilu pilkarzy i na jakie pozycje przybedzie do klubu do konca mercato.
Wyobrazacie sobie aby kilka lat temu, Ba! chocby rok temu ktos w klubie w taki jawny i otwarty sposob przedstawil swoje plany? Taa mhm...

Nie chce sie wdawac w dyskusje na temat oceny pracy Gallianiego. Z perspektywy tych wszystkich lat wykonal kawal dobrej roboty. Tylko te ostatnie lata...eh, temat rzeka.
Tak czy inaczej, Lysy prezentowal odmienny styl prowadzenia interesow i negocjacji. Macil, zwodzil, mydlil oczy i wszystko zalatwial po cichu.
Czy to lepiej czy gorzej? Na pewno inaczej. W kazdym razie do czasu byl w tym skuteczny. Na mysl przychodzi mi chociazby transfer Zlatana z Barcy.

Nadeszla nowa era. Nie tylko za sprawa Chinczykow, nowego kapitalu i ambitnego projektu. Lecz takze za sprawa nowego jezyka. Nam kibicom Milanu musi sie to wydawac wrecz niemozliwe, ze tak mozna komunikowac sie z fanami i mediami. Nie przywyklismy do tego. A jednak! Da sie!

Na koniec.
Pamietam post sprzed kilku miesiecy, w ktorym zamieszczona byla wypowiedz Manciniego na temat FiM.

http://www.acmilan.com.pl/news/19248/mancini_fassone_jest_z_topu_a_mirabelli_zawsze_mowi_to_co_mysli

Wyglada na to, ze Roberto trafnie scharakteryzowal tych dwoch Panow.
12
Katan
Katan
27 lipca 2017, 11:06
Faktycznie Mancini trafił w 10 z tą wypowiedzią na temat panów FM
0
MK92
MK92
27 lipca 2017, 00:40
Naprawdę, te 100 dni rządów Fassone zasługuje na najwyższą ocenę, nawet jeśli wyniki sportowe początkowo będą nie najlepsze. Należą mu się gratulacje za pomysł i jego realizację. Poza tym bardzo przyjemnie czyta się jego wypowiedzi medialne, w których zawsze potrafi mądrze odpowiedzieć na trudne pytania, zamiast zbywać dziennikarzy i kibiców. Za sposób komunikowania się ze światem zewnętrznym również należą się słowa uznania dla nowego kierownictwa. Docenić również trzeba naszego głównego dobrodzieja, pana Yonghonga Li, który póki co wzorowo respektuje kompetencje ludzi, którym powierzył odbudowę Milanu.
Edytowano dnia: 27 lipca 2017, 00:50
7
Fushnikov
Fushnikov
27 lipca 2017, 18:46
A co można powiedzieć innego o ich pracy??
Przecież oni sprowadzili niemożliwych do sprowadzenia a to jeszcze nie koniec :D
Czapki z głów i na kolanach do "Jeleniej Góry, Jasnej Góry znaczy się!! Wiecie kto stąpał po tych kamieniach" pomodlić się że Mamy tych ludzi w Milanie :)
1

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się